Trwa ustalanie przyczyny i okoliczności śmierci 35-letniego mężczyzny, którego ciało we wtorek 7 maja w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Iłżeckiej 65 w Ostrowcu znaleźli ratownicy.
– Bezpośrednio po ujawnieniu informacji o zgonie mężczyzny na miejscu pojawił się prokurator, pod jego kierownictwem przy udziale policji i biegłego z zakresu medycyny sądowej wykonano oględziny. W chwili obecnej zaplanowano wstępnie wykonanie sekcji zwłok – mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
We wtorek przed godziną 15 pod wskazany blok przy Iłżeckiej przyjechali strażacy i policjanci, którzy zostali poproszeni przez członka rodziny o interwencję. Z mężczyzną urwał się kontakt. Do mieszkania na I piętrze po drabinie przez okno wszedł policjant. Mężczyzna jednak już nie żył.
– Na chwilę obecną mamy założonych kilka wersji przebiegu tego zdarzenia i będziemy je procesowo weryfikować. Zazwyczaj w tego typu sytuacjach badany jest udział osób trzecich i tak jest w tym przypadku – zaznacza rzecznik Prokopowicz. Dodaje, że przyczynę śmierci i czas zgonu prokuratura ustali prawdopodobnie jutro po sekcji zwłok.
/mor/
